4 godz. 0 min.
Duże pudełko kartonowe
Wysyłamy: w ciągu 24 godzin
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
rok wydania: 2006
ISBN 83-60313-04-0
format: 14,5x21 cm
Producent: Aleksandria
„Kiedyś pisałam prywatny dziennik udręk i wyrzutów sumienia – mówi Marta Fox w książce „Święta Rito od Rzeczy Niemożliwych” . – Teraz piszę książkę o św. Ricie, która wszystko, co niemożliwe, uczyniła w mym życiu prawdziwym”.
Marta Fox, autorka głośnych powieści (m. in. Coraz mniej milczenia, Niebo z widokiem na niebo, Wielkie ciężarówki wyjeżdżają z morza, Magda.doc), także poetka (Chcę być chłopcem jak mój ojciec, Dotknij mnie, tak dawno nie miałem kobiety) opowiada o tajemniczej przeszłości ojca, meandrach małżeństwa, potędze macierzyństwa, odkrywaniu kobiecości i ścieżkach, które doprowadziły ją do pisania książek. To dramatyczna i sensacyjna opowieść o kobiecie, która miotając się pomiędzy euforią i rozpaczą, osiąga to, czego pragnęła. To również historia, do której życie dopisuje własną pointę.
O niewielu książkach można powiedzieć, że – tak naprawdę – zostały napisane po to, aby mogły być wysłuchane. Książka Marty Fox jest taki dziełem. Święta Rito od Rzeczy Niemożliwych to wypowiedź nie tylko osobista i prawdziwa, ale przede wszystkim ofiarowana pojedynczemu odbiorcy, powierzona mu w zaufaniu. Głos autorki utrwalony na płytach sprzyja tej szczególnej sytuacji odbiorczej. Bo przecież kiedy słuchamy – ufamy bardziej.
Dariusz Nowacki
Gdyby nie pisanie, zostałaby najwredniejszą nauczycielką albo zaharowaną dziennikarką, albo wredną matką. Ostatnia książka Marty Fox układa się w rytm modlitwy do świętej Rity od Rzeczy Niemożliwych, która w środku zimy poprosiła o różę z krzaka. Wszyscy sądzili, że majaczy, a jednak na krzaku zakwitła pachnąca róża. Tę różę widniejącą na okładce - składa Autorka w geście dziękczynienia za pisanie, za udane życie, za miłość, za dziwny układ z Papieżem, żeby nie umarł przed wyśnionym ślubem jej córki. Autobiografia, w której to, przeciw czemu się pisze, fizyczny ból, choroba nie zakłócą radości tworzenia. Święta Rito, modli się pisarka, pomóż mi nie napisać o mojej chorobie ani wiersza, ani książki. I zostaje wysłuchana.
prof. Krzysztof Kłosiński